Wycieczka do „Hydropolis” i Ogrodu Japońskiego we Wrocławiu - 2018
Get Adobe Flash player

Dzień 24 października był wyjątkowym dniem, w którym uczniowie z klas 4-8, w ramach projektu pn. „Rozwój umiejętności matematyczno – przyrodniczych w szkołach podstawowych Gminy Lubin” wraz z nauczycielami (Małgorzatą Krac i Ireną Wituszyńską) udali się autobusem na całodniową wycieczkę do Wrocławia. Celem wyjazdu było zwiedzenie m.in. okolic Hali Stulecia (w tym Ogrodu Japońskiego) oraz Centrum Nauki „Hydropolis”.

Mimo wcześniej zapowiadanych opadów deszczu, Wrocław przywitał nas bezchmurną lecz wietrzną pogodą. Pierwszym odwiedzonym przez nas miejscem był Ogród Japoński. Przed rozpoczęciem zwiedzania Dorota Sobuś bardzo ciekawie opowiedziała nam o japońskiej filozofii budowania ogrodów. W ogrodzie zobaczyliśmy charakterystyczne dla Kraju Kwitnącej Wiśni rośliny oraz typowy krajobraz. Naszym oczom ukazały się liczne płytkie stawy z karpiami koi. Brzegi stawów porastała gęsta roślinność. Dodatkowo były tam małe strumienie z wodospadami oraz ogromne, dość stare drzewa, które są charakterystyczne dla górzystych terenów Japonii. Wszystko dopełniały tradycyjne dla tego regionu lekkie, kwadratowe, drewniane domki z wielopiętrowymi dachami zwróconymi na cztery strony świata. Wracając z ogrodu, szliśmy drogą wokół Hali Stulecia, podziwialiśmy ów monument oraz snuliśmy rozważania nad jego architektoniczną bryłą i majestatem. Po drodze znaleźliśmy się też pod szpiczastą budowlą - Iglicą, mierzącą około 90 metrów wysokości i 10 metrów średnicy.

Po zwiedzeniu Ogrodu Japońskiego przyszedł czas na pobyt w „Hydropolis”. Na początku znaleźliśmy się w dość dużym budynku, w którym odbyły się zajęcia warsztatowe związane z chemią oraz fizyką. Po wcześniejszym instruktarzu, przeprowadzonym przez panią prowadzącą zajęcia, zostaliśmy podzieleni na sześć grup. Współpracując, staraliśmy się zbudować piramidę gęstości, stworzoną z 3 solanek o różnych stężeniach, zabarwionych różnymi barwnikami. Niektórym udało się to lepiej, innym gorzej, jednak każdemu podobała się taka nauka połączona z ciekawą zabawą.

Naszym następnym, jak również i ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy w Centrum Nauki „Hydropolis”, był ogromny budynek z interaktywną wystawą o wodzie. Przed wejściem do sal wystawowych, udaliśmy się na krótką przerwę. Czas ten wykorzystaliśmy na wysłuchanie, wcześniej przygotowanych przez uczniów klas ósmych, wykładów o Wrocławiu. Wszystkim podobała się opowieść Ani Złotnikow o wrocławskich krasnalach, Martyny Gałązki i Klaudii Miezio – o kościele św. Elżbiety i atrakcyjności Wrocławia na tle innych polskich miast, Mateusza Lelenia - o zabytkach wrocławskiego rynku, Maćka Kalinowskiego – o wrocławskich kanałach i śluzach oraz Tomasza Łuki - na temat dziejów Wrocławia od momentu jego założenia do chwili obecnej. Po skończonych opowieściach o Wrocławiu przeszliśmy do sal wystawowych. Kiedy weszliśmy do dużej okrągłej sali z basenem na środku, usiedliśmy na murku wokół niego, a na ścianach wzdłuż sali wyświetlono nam film dokumentalny. Z filmu dowiedzieliśmy się, jak to się stało, że woda znalazła się na naszej planecie. Poznaliśmy również różne zjawiska z udziałem wody, które nadal zachodzą w kosmosie. Następnie pani przewodnik oprowadziła nas po wystawie i opowiedziała ciekawostki o wodach znajdujących się na Ziemi. W czasie zwiedzania wystawy obejrzeliśmy preparaty głębinowych ryb morskich oraz zbudowany w skali jeden do jednego batyskaf głębinowy, podobny do tego, który zszedł niegdyś na dno Rowu Mariańskiego. Później naszym oczom ukazała się ciekawa wystawa modeli największych jednostek pływających po morzach i oceanach świata. Oglądaliśmy i opisywaliśmy interaktywną mapę wodociągów Wrocławia, widzieliśmy symulację prawdziwej burzy śnieżnej oraz wiele innych ciekawych eksponatów (w tym stare modele maszyn i narzędzi napędzanych wodą).

Dzień w którym uczniowie wybrali się na wycieczkę do Wrocławia był wyjątkowym dniem. Dowiedzieliśmy się wtedy wiele o codziennie używanej przez nas wodzie oraz zobaczyliśmy jak wygląda i czym się charakteryzuje typowy ogród japoński. Ponadto poznaliśmy historię Wrocławia i nieco go zwiedziliśmy, przemieszczając się autobusem pomiędzy głównymi punktami naszej podróży.

Wycieczka ta, z pewnością, pozostanie nam na długo w pamięci. Tomasz Łuka

Wyszukiwanie na stronie

Polub nas!

Ostatnio w galerii